Smog nie omijał ostatnio Lublina. To, że powietrze zatruwają same samochody mija się z prawdą, choć rzeczywiście mają w tym swój udział. Nie od dziś wiadomo, że najprostszym sposobem zmniejszenia tłoku samochodów w miastach jest przekonanie kierowców i pasażerów, by swoje pojazdy zostawili… poza miastem.
Lublin pod tym względem raczkuje, ale może 36 milionowy zastrzyk funduszy unijnych, jako dopełnienie wkładu własnego ratusza w budowę siedmiu węzłów przesiadkowych na wlotach do metropolii da wreszcie efekty „w terenie”. Zbiegiem okoliczności, prawie w tym samym czasie, co podpisanie umowy o dofinansowaniu budowy węzłów, Renault Polska ogłosiło konkurs na modelowe miejsca przesiadkowe.
Przykładem zmarnowanych pieniędzy jest choćby system sterowania ruchem w Lublinie, którego efekt w opinii wielu naszych Słuchaczy jest niestety zaprzeczeniem koncepcji „zielonej fali”.
Ogłoszenie konkursu poprzedziły badania zlecone przez Renault Polska w miastach powyżej 50 tysięcy mieszkańców o stosunku Polaków do ekologicznego transportu i konieczności zmian ich nawyków. O wynikach wkrótce opowiemy.
JB
Fot. /materiał organizatora/