Po 7 latach, do Siedliszcza, na stałe wracają policjanci. Za 1,9 mln zł wybudowany został nowy posterunek przy ul. Leśnej. Pracować w nim będzie 12 funkcjonariuszy.
To jedna z instytucji tworzących miejskość Siedliszcza – które prawa miejskie odzyskało w 2016 roku.
Na otwarcie komisariatu tłumnie przybyli mieszkańcy, którzy byli świadkami historycznej chwili.
– Po likwidacji posterunku czyniliśmy starania, by wrócił – wyjaśnia Hieronim Zonik, burmistrz Siedliszcza. – Tutaj policjanci byli od czasów odzyskania niepodległości, więc już z tego powodu należało zachować ciągłość zdarzeń i historii. Ciągle czynimy starania, by Siedliszcze się zmieniały.
Siedliszcze się rozwijają
– Mieszkamy w strefie przygranicznej, więc cieszymy się, że policja wróciła do Siedliszcza, bo będzie nam bezpieczniej – przyznają mieszkańcy. – Dobrze, że miasto się rozwija. Jest tu miejsce dla ludzi kreatywnych, są sklepy i przychodnie, a także nowe przedszkole. Mamy atrakcyjne tereny inwestycyjne, więc jest lepiej.
Dumni z miejskości
– Od trzech lat jesteśmy miastem, mamy tutaj większość ważnych instytucji. Mamy placówkę poczty oraz liceum, które nie zostały zlikwidowane ze względu na status miejscowości – zaznacza Wiesław Prażnowski, przewodniczący rady miejskiej w Siedliszczu.
Miasto Siedliszcze przekazało policji działkę, na której powstał posterunek oraz przekazało 70 tys, zł do zakupu 3 samochodów.
Posterunek w Siedliszczu jest jednym z 32 w lubelskim garnizonie, a 7 odtworzonym po likwidacji. W tym roku otwarty zostanie jeszcze posterunek w Sławatyczach i 5 innych komisariatów.
PaSe / opr. KS
Fot. KWP Lublin