W tym miejscu to lekarze mają czekać na pacjentów, a nie pacjenci na lekarzy. Przy Uniwersyteckim Szpitalu Dziecięcym w Lublinie powstało Centrum Urazowe dla Dzieci. To piąta taka placówka w kraju. Trafią do niej mali pacjenci, których stan jest bardzo poważny i niecierpiący zwłoki.
Chodzi o dzieci z urazami wielonarządowymi, które wymagają kompleksowej opieki specjalistycznej.
Centrum działa w ramach szpitalnego oddziału ratunkowego, który pracuje o każdej porze dnia oraz nocy i niemal pęka w szwach. – Kiedy byłam tu z córką, która miała krwotok z nosa, siedzieliśmy do godziny 2.00 w nocy – mówi mama jednej z małych pacjentek szpitalnego oddziału ratunkowego.
– Zadaniem Centrum Urazowego dla Dzieci jest zapobiegania takim opóźnieniom – mówi kierownik Kliniki Chirurgii i Traumatologii Dziecięcej w Dziecięcym Szpitalu Klinicznym w Lublinie, prof. Paweł Nachulewicz. – Trzeba pamiętać, że urazy to główna przyczyna zgonów dzieci, dlatego w Centrum to lekarze będą czekać na pacjentów, a nie pacjenci na lekarzy. Chodzi o to, żebyśmy na każdym etapie – od informacji z pogotowia ratunkowego do przyjazdu pacjenta – mogli się tak zorganizować, aby lekarz czekał na pacjenta z pełnym zespołem: neurochirurgiem, chirurgiem dziecięcym, ortopedą, anestezjologiem. Bowiem przy ciężkich urazach każde opóźnienie może decydować czy pacjent przeżyje, czy nie.
– Poprzez utworzenie Centrum Urazowego dla Dzieci chcemy zmniejszyć następstwa nieszczęśliwych wypadków, poprzez zapewnienie pacjentom kompleksowej opieki najlepszych kadr medycznych. Centrum zostało też wyposażone w nowoczesną aparaturę, w tym najbardziej kosztowny tomograf komputerowy – mówi dyrektor Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Lublinie, dr n. med.Jerzy Szarecki. – Nie musimy odsyłać dziecka do żadnej innej jednostki, na miejscu załatwiamy w sposób kompleksowy całą diagnostykę.
Inwestycja pochłonęła ponad sześć i pół miliona złotych. W Polsce podobne centra działają w: Białymstoku, Szczecinie, Gdańsku i we Wrocławiu.
ZAlew / opr. ToMa
Na zdj.: Otwarcie Centrum Urazowego dla Dzieci w Uniwersyteckim Szpitalu Dziecięcym w Lublinie, 14.01.2018, fot. Piotr Michalski