O zwiększenie środków na likwidację barier architektonicznych w prywatnych domach osób niepełnosprawnych zaapelował do radnych Białej Podlaskiej niepełnosprawny mieszkaniec miasta, Paweł Grzegorz Iwaniuk.
Chodzi o pieniądze przyznawane przez Państwowy Fundusz Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych, a rozdzielane na poszczególne działania przez radnych miasta.
W ubiegłym roku na likwidację barier architektonicznych rada miasta przeznaczyła 78 tys. zł. Zdaniem Pawła Grzegorza Iwaniuka to suma niewystarczająca w stosunku do potrzeb osób niepełnosprawnych. – W większości przypadków dofinansowanie wynosi około 50% całej kwoty, niezbędnej do likwidacji danej bariery. A koszty takiej przebudowy wynoszą często nawet do 20-30 tys. zł. W takim przypadku osoba niepełnosprawna, żeby pokryć wkład własny, musi „wyłożyć” 10-15 tys. zł. A to nierzadko przekracza nawet roczne świadczenie, które taka osoba otrzymuje. Znam przypadki, że osoby niepełnosprawne już po otrzymaniu decyzji o przyznaniu jakiejś kwoty, rezygnują z takiego dofinansowania, bo nie mogą pokryć wkładu własnego.
– Żeby realizować jakiś problem, należy go najpierw zdiagnozować. W 2018 r. około 13 tys. zł, które były przeznaczone na usuwanie barier architektonicznych, zostało niewykorzystanych. Dopóki nie zdiagnozujemy potrzeb bialskich osób niepełnosprawnych, to samo zwiększenie środków nic nie da – uważa radny Jan Jakubiec, zajmujący się problemami osób niepełnosprawnych.
Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej w Białej Podlaskiej zamierza w najbliższym czasie przeanalizować, jakie są potrzeby osób niepełnosprawnych, dotyczące likwidacji barier architektonicznych. – Pracownicy socjalni będą gromadzić informacje na ten temat – informuje Barbara Gromadzka z Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Białej Podlaskiej
Na likwidację jakich barier architektonicznych powinny być wydatkowane środki z PFRON-u? – Zazwyczaj są to schody. W większości bloków w Białej Podlaskiej nawet ludzie mieszkający na parterze muszą pokonać przynajmniej 5 schodów. Dorosłe osoby niepełnosprawne, znajdujące się pod opieką rodziny, potrzebują podnośników, które umożliwiają im przesiadanie się z łóżka na wózek – odpowiada Paweł Grzegorz Iwaniuk.
Inną sprawą jest rządowy program Dostępność Plus, który umożliwi zniesienie takich barier w przestrzeni publicznej. – W Białej Podlaskiej jest wciąż wiele miejsc, w których ten program można zastosować. Takim przykładem jest Bialskie Centrum Kultury, które ciągle jest niedostępne dla osób niepełnosprawnych – dodaje Paweł Grzegorz Iwaniuk.
Na realizację programu Dostępność Plus rząd przeznaczył ponad 23 mld zł.
Dodajmy, że PFRON w ubiegłym roku przeznaczył dla bialskiego samorządu blisko 1,7 mln złotych. Z tego najwięcej, bo ponad 1,1 mln zł, zarezerwowane zostało na działalność warsztatów terapii zajęciowej. Kwota ta nie mogła ulec zmianie. Procentowy udział środków na likwidację barier architektonicznych wyniósł blisko 5 procent całej kwoty, przyznanej przez PFRON.
Na razie nie zapadła decyzja, ile pieniędzy PFRON przeznaczy w tym roku dla samorządów.
MaT / opr. ToMa
Fot. pixabay.com