Nawet 12 tysięcy złotych może zapłacić przedsiębiorca, który zainstalował w swojej ciężarówce wyłącznik tachografu.
Inspektorzy z Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego w Lublinie zatrzymali do rutynowej kontroli ciężarówkę przewożącą 35 krów z Danii do Rosji. Analiza tachografu wykazała, że jest on wyposażony w wyłącznik. Umożliwia to jazdę, podczas gdy urządzenia zapisuje, że kierowca odpoczywa.
Samochód skierowano do warsztatu gdzie usunięto wyłącznik. W tym wypadku łączna kara pieniężna dla polskiego przedsiębiorcy może zbliżyć się do kary maksymalnej czyli 12 tysięcy złotych.
TSpi
Fot. www.witd.lublin.pl