Trzech diagnostów motoryzacyjnych z Zamościa usłyszało zarzuty poświadczenia nieprawdy. Mężczyźni są w wieku od 43 do 65 lat.
– Chodzi o przeprowadzanie fikcyjnych przeglądów aut – mówi Kamil Karbowniczek z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie: – Mężczyźni, pracując na jednej z zamojskich stacji kontroli pojazdów brali pieniądze za rzekome przeprowadzanie badań technicznych pojazdów, ale w rzeczywistości żadnej kontroli aut nie dokonywali. Mężczyznom grozi kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
26 zarzutów dotyczy okresu od czerwca do października ubiegłego roku.
PaSe/ MaTo/ opr. PaW/DySzcz
Fot. KWP Lublin