Niedostosowanie prędkości do zimowych warunków jazdy oraz nieostrożność kierowców to najczęstsze przyczyny wypadków. Policjanci apelują o rozwagę.
„Ciężka noga” kierowcy była najprawdopodobniej przyczyną wypadku, do którego doszło wczoraj (09.01) na drodze krajowej nr 17. Kierująca audi 51-latka na łuku drogi w Łabuńkach Pierwszych wpadła w poślizg, zjechała na przeciwny pas ruchu i uderzyła w busa. Kierująca audi oraz czworo pasażerów z busa trafiło do szpitala.
CZYTAJ: Łabuńki Pierwsze: pięć osób w szpitalu po zderzeniu busa z samochodem
W tym samym czasie w Zawalowie na DK74 37-letni kierowca na łuku drogi zjechał do przydrożnego rowu i uderzył w ogrodzenie posesji. Pod opiekę lekarzy trafił on oraz troje pasażerów, w tym dwoje dzieci w wieku 5 i 6 lat. Ze wstępnych ustaleń mundurowych wynika, że przyczyną wypadku najprawdopodobniej było zaśnięcie 37-latka za kierownicą samochodu.
Policjanci apelują o ostrożność. Pamiętając o zimowych warunkach dostosujmy do nich prędkość i styl jazdy. A kiedy zmęczenie dopada nas w czasie jazdy – bezwzględnie należy się zatrzymać.
PaSe
Fot. KWP Lublin