Według szacunków Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego, po polskich drogach może poruszać się od 80 do 90 tysięcy samochodów których właściciele nie wykupili polisy OC. To ci, którzy jeszcze nie 'wpadli’ podczas kontroli drogowej ani nie zostali wykryci przez system analiz Funduszu. A ten drugi jest coraz skuteczniejszy. Na 68 tysięcy wezwań do zapłaty zaległego OC w trzech kwartałach ubiegłego roku, ponad 50 tysięcy to zasługa nowego oprogramowania UFG. Od tego roku maksymalna kara za brak OC dla właściciela samochodu osobowego to już 4500 złotych.
JB
Fot. pixabay.com