Gdy w maju ubiegłego roku zaczęto stosować przepisy o ochronie danych osobowych, zwane powszechnie RODO, można było zaobserwować lekki spadek aktywności telemarketerów. To oficjalne określenie osób, które dzwonią do nas i oferują usługi lub towary, w tym sprzedawane na osławionych pokazach. Ale już na jesieni zorientowali się, że RODO nie utrudnia im specjalnie życia. Ale czy sami nie dajemy im do rąk naszych cennych danych?
JB
Fot. pixabay.com