Dżem przysmakiem małp. Zwierzęta ucztują w ferie

003 300

„Zimowa uczta zwierząt” to warsztaty dla dzieci, które przygotował Ogród Zoologiczny im. Stefana Milera w Zamościu w okresie ferii. Najmłodsi uczą się zasad dokarmiania. Poznają też kulinarne zwyczaje podopiecznych zoo, a następnie przygotowują dla nich posiłki i pomagają w ich karmieniu.

– Chcemy pokazać najmłodszym, że mogą pomagać zwierzętom, a nie im szkodzić. Najważniejsza jest systematyczność – mówi Joanna Sołodzińska, asystent do spraw dydaktycznych w zamojskim zoo – Czym karmić? Jak to robić? Tego właśnie uczymy. Trafiają do nas ci, którzy interesują się zwierzętami i chcą mieć wiedzę nie tylko teoretyczną, ale także praktyczną. Karmienie to coś więcej niż obserwacja. W ten sposób rodzi się niezwykła więź.

– Wnuki bardzo lubią zwierzęta i chętnie tu przychodzą – podkreśla jedna z babć. – W ferie jest okazja, by w zoo spędzić czas aktywnie.

Czym żywi się koczkodan górski? – My to już wiemy – przekonują uczestnicy zajęć. –  Trzeba mu dać 6 jabłek, 10 ziemniaków, 2 marchewki, 2 pietruszki, 1 selera, 1 banana, 3 mandarynki oraz 3 bułki posmarowane dżemem, a ponadto kilogram płatków kukurydzianych, 1 cykorię oraz pół papryki. Owoce i warzywa powinny być pokrojone. Karmienie makaka także wymaga odpowiedniego przygotowania produktów. Trzeba je zważyć. Tutaj uczymy się przez zabawę.

Potwierdzają to rodzice, którzy przyprowadzają do zoo swoje dzieci. – Karmienie to frajda nie tylko dla najmłodszych – przyznają. – Okazuje się, że przysmakiem małp jest dżem!

– Zwierzęta czekają na swoje porcje. Dzieci obserwują natomiast, czy przygotowane posiłki smakują. Towarzyszą temu zawsze pozytywne emocje – relacjonuje Monika Skiba, asystent działu dydaktycznego w zamojskim zoo.

– Dieta zwierząt to głównie owoce i warzywa. Liczy się również ilość. Ważne jest także ich odpowiednie przygotowanie. Dzieci uwielbiają to robić. Niektóre rokrocznie uczestniczą w warsztatach. Cieszy nas rosnące zainteresowanie – podsumowuje pielęgniarz zwierząt Mariusz Szpyra.

We wtorki dzieci pomagają w karmieniu małp, a w czwartki odwiedzają terraria.

AlF / opr. MatA

Fot. Aleksandra Flis

Exit mobile version