Kradzione samochody i ich części znaleźli bialscy policjanci wspólnie z funkcjonariuszami Straży Granicznej w Terespolu. Zabezpieczone mienie zostało oszacowane na kwotę ponad 600 000 złotych. Zatrzymano 3 osoby.
Pierwszą z nich jest 67-letni mieszkaniec Międzyrzeca Podlaskiego, który posiadał warte 70 000 auto, ukradzione w Hiszpanii. Kolejne 2 osoby to mieszkańcy powiatu siedleckiego. Właśnie na terenie tego powiatu znajdowała się samochodowa dziupla, w której mundurowi znaleźli kradziony samochód oraz części innych pojazdów między innymi silniki i skrzynie biegów do aut różnych marek. Według wstępnych ustaleń, części zostały wymontowane z samochodów skradzionych w ciągu ostatnich 3 lat z terenu Europy.
Zarówno użytkownik skradzionego auta, jak też 2 mieszkańcy Siedlec, zostali zatrzymani na terenie „dziupli samochodowej”. Policjanci ustalają wszystkie okoliczności sprawy.
MaK / opr. PaW
Fot. i wideo: KWP Lublin