Kołosińska wróciła do korzeni. Teraz jedzie na Teneryfę

kolosinska 4

Najlepsza polska siatkarka plażowa Kinga Kołosińska (na zdj.) gościła w Lublinie. Wielokrotna medalistka różnych imprez i olimpijka z Rio de Janeiro spotkała się z młodzieżą w Szkole Podstawowej nr 7. Opowiadała o swojej karierze i poprowadziła pokazowy trening.

Jak przyznaje była okazja do wspomnień. – Moja przygoda z siatkówką rozpoczęła się na tej właśnie hali. Mam stąd bardzo dobre wspomnienia – mówi Kinga Kołosińska. – Trener dał nam 5 dni na relaks przed obozem. Na przygotowania wyjeżdżamy w ciepłe kraje, na Teneryfę. Praktycznie od listopada byłyśmy w Spale i tam trenowałyśmy dzień w dzień. Mamy tam bardzo dobre warunki, ponieważ wybudowano nam halę z piaskiem. Niczego nam jakby nie brakuje, ale wiadomo, ze słońce i wiatr są potrzebne. Dlatego lecimy na Wyspy Kanaryjskie.

Zawodniczka AZS-u UMCS TPS Lublin od tego sezonu będzie występowała pod nazwiskiem Wojtasik, gdyż już w ubiegłym roku zmieniła stan cywilny.

AR / opr. ToMa

Fot. archiwum

Exit mobile version