Lubelskie Morsy kolejny raz wskoczyły do wody. Miłośnicy zimowych kąpieli, jak w każdą zimową niedzielę, w samo południe spotkali się w rejonie tamy na Bystrzycy, nad Zalewem Zemborzyckim.
– Dzisiejsze morsowanie jest częścią naszego maratonu – mówi prezes Lubelskiego Klubu Morsów, Paweł Drozd: – Mamy 42 dni morsowej kąpieli po kolei. Robimy to dla podniesienia wydolności i odporności, a do tego łapiemy nowych członków do klubu, nowych entuzjastów zimna.
Członkowie Klubu podpowiadają adeptom zimnych kąpieli podstawowe zasady prawidłowego morsowania. Do najważniejszych należy rozgrzewka: – Należy pobudzić krążenie, żeby następnie wejść do zimnej wody.
Maraton kąpieli morsowych potrwa do 16 lutego. Lubelskie morsy spotykają się w dni powszednie o godzinie 19.00, a w niedziele i święta o 12.00 w rejonie tamy na Bystrzycy.
MaK (opr. DySzcz)
Fot. Magdalena Kowalska