Ponad 135 tysięcy złotych straciła 38-letnia mieszkanka powiatu lubelskiego. Pieniądze przelała mężczyźnie podającego się za… amerykańskiego doktora.
Kobieta poznała oszusta przez internet na jednym z portali randkowych. – Korespondencja była prowadzona w języku angielskim – mówi Kamil Karbowniczek z Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie. – Po kilku dniach mężczyzna zaproponował kobiecie wysłanie prezentu w formie paczki, w którym miała być biżuteria i pieniądze. Następnie skontaktował się z nią mężczyzna podający się za dyplomatę, oświadczył że jest na lotnisku w Turcji i aby paczka mogła być przesłana do Polski potrzebne jest uiszczenie opłaty. Ten mężczyzna przez kilka dni kontaktował się z kobietą i ta, za każdym razem za pomocą firmy robiącej przekazy pieniężne, wpłacała pieniądze. Było to łącznie ponad 135 tysięcy złotych.
Kiedy kobieta zorientowała się, że padła ofiarą oszusta zgłosiła sprawę na policję. Mundurowi poszukują sprawcy i kolejny raz apelują o rozwagę i ostrożność w kontaktach z nieznajomymi. Zwłaszcza jeżeli proszą nas o pieniądze.
MaTo, RMaj / opr. KS
Fot. pixabay.com