Pół godziny może uratować życie drugiemu człowiekowi. Właśnie tyle czasu zajmuje oddanie krwi – bezcennego daru życia. Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa prowadzi terenową akcję poboru krwi w miejscowości Wysokie oraz w Lublinie w parafii przy ul. Abramowickiej.
– Procedura nie jest skomplikowana. Podstawą jest dobry stan zdrowia oraz bycie wypoczętym – mówi lekarka Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa, Klaudia Zyzek: – Dawca musi być wypoczęty, wyspany, po solidnym śniadaniu. Następnie jest kwalifikowany przez lekarza; wypełnia ankietę, która jest weryfikowana. Samo pobieranie krwi trwa ok. 10-15 minut. Po tym czasie dawca musi sobie odpocząć, zjeść coś słodkiego, żebyśmy mieli pewność, że jest w dobrej kondycji.
W Lublinie w siedzibie stowarzyszenia Misericordia przy parafii p.w. Św. Judy Tadeusza przy ul. Abramowickiej chętnych do oddawania krwi nie brakowało: – Ta krew na pewno komuś pomoże – mówili.
Jutro (11.02) Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa będzie prowadzić terenową akcje poboru krwi przy w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym przy al. Kraśnickiej w Lublinie.
MaK (opr. DySzcz)
Fot. archiwum