Prokuratura prowadzi śledztwo w sprawie pożaru składowiska opon w Sernikach w powiecie lubartowskim. Ogień pojawił się w poniedziałek (04.02) tuż po północy. Przez ponad dobę gasiło go blisko 100 strażaków. W pożarze spłonęło około 300 ton opon. Straty szacuje się na kilka milionów złotych.
– Śledztwo jest prowadzone w kierunku sprowadzenia katastrofy zagrażającej życiu lub zdrowiu wielu osób – mówi Radiu Lublin rzecznik Prokuratury Okręgowej w Lublinie Agnieszka Kępka.
Śledczy nie wykluczają żadnej z hipotez, w tym podpalenia. Kluczowa dla sprawy będzie opinia biegłych z zakresu pożarnictwa. Trwa przesłuchiwanie świadków i zabezpieczanie śladów. Ewentualnemu sprawcy pożaru grozi do 10 lat więzienia.
MaTo / opr. PaW
Fot. archiwum