W 19. kolejce Energa Basket Ligi Kobiet koszykarki Pszczółki Polski Cukier AZS UMCS Lublin we własnej hali wysoko przegrały z mistrzem Polski, a zarazem liderem rozgrywek CCC Polkowice 55:85..
W lubelskiej hali MOSiR był Józef Kufel. – Pierwsza połowa w wykonaniu lubelskich koszykarek była bardzo obiecująca. Do dwóch minut przed jej zakończeniem wynik oscylował wokół remisu. Momentami nawet Pszczółka prowadziła. Ale przed zakończeniem pierwszej połowy lubelskiej ekipie przydarzył się moment dekoncentracji i ostatecznie CCC Polkowice zeszły na przerwę z 7-punktową przewagą. A później już lublinianki popełniały mnóstwo błędów w ataku i przegrały trzecią kwartę aż 11:34. Zadecydowało to o losach spotkania.
Kapitan Pszczółek Julia Adamowicz przyznała, że wpływ na przebieg meczu miała nieobecność kontuzjowanej Brianny Kiesel:
– To była sroga lekcja koszykówki – mówił po meczu trener lubelskiego zespołu Wojciech Szawarski:
Najwięcej punktów dla lublinianek zdobyły: Rymarenko – 22 i Butulija – 10.
JK / opr. ToMa
Na zdj.: Pszczółka Polski Cukier AZS UMCS Lublin – CCC Polkowice, Lublin, 24.02.2019, fot. Mirosław Trembecki