Piłkarze ręczni Azotów Puławy ulegli w Lublinie duńskiemu GOG Gudme 28:31 w pierwszym meczu fazy grupowej Pucharu EHF. Do przerwy puławianie przegrywali 12:13.
Rozgrywający Azotów Paweł Podsiadło żałował, że nie udało się wygrać: – Wydaje mi się, że zagraliśmy naprawdę niezłe zawody. W drugiej połowie zabrakło troszkę konsekwencji w obronie – ten mecz mógłby się dla nas inaczej ułożyć, zwłaszcza przy tej wspaniałej publiczności, która dzisiaj nas dopingowała. Mam nadzieję, że w kolejnych meczach zaprezentujemy się równie dobrze, jak dzisiaj, albo nawet lepiej.
Mimo przegranej trener Bartosz Jurecki przyznał, że widzi postęp w grze swojej drużyny:
Następne spotkanie Azoty rozegrają już w środę (13.02). Tym razem na wyjeździe – ich rywalem będzie niemiecki THW Kiel.
AR
Na zdj. Puchar EHF: Azoty Puławy – GOG Gudme, Lublin, 09.02.2019, fot. Piotr Michalski