39-letni świdniczanin, poszukiwany od czerwca ubiegłego roku listem gończym, próbował przechytrzyć policjantów. Uciekając, wyskoczył przez balkon… wprost w ręce jednego z funkcjonariuszy.
Funkcjonariusze otrzymali informację, gdzie może przebywać 39-latek. W czwartek wczesnym rankiem przyjechali po mężczyznę. Gdy ten zorientował się w sytuacji, w samej bieliźnie próbował uciec z mieszkania na parterze przez balkon. Nie przewidział, że tam już czeka na niego funkcjonariusz.
Mężczyzna trafił na najbliższe dwa i pół roku do więzienia. Karę odbywa za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości i niestosowanie się do zakazu prowadzenia pojazdu, który otrzymał za liczne wcześniejsze wybryki za kierownicą pod wpływem alkoholu.
PaSe / opr. ToMa
Fot. KWP Lublin