Dwa tygodnie pozostały do wznowienia II ligi piłkarskiej. Po jesiennych meczach Górnik Łęczna zajmuje piąte miejsce w tabeli ze stratą dwóch punktów do lokaty premiowanej awansem. W zespole, do którego w listopadzie powrócił trener Franciszek Smuda, coraz głośniej mówi się o awansie.
Przed rundą wiosenną kadra drużyny została jednak mocno przewietrzona. O dotychczasowych transferach mówi dyrektor sportowy Górnika Veljko Nikitović. – Pożegnaliśmy się z 15 piłkarzami, przyszło 8. Nie ukrywam, że chcielibyśmy jeszcze pozyskać napastnika. Teraz wykorzystujemy pozostały czas, żeby tych zawodników zgrać ze sobą, żeby na 3 marca to wszystko było gotowe na tip-top.
Jednym z bardziej doświadczonych piłkarzy, którzy pozostali w kadrze Górnika, jest Tomasz Midzierski. Zdradza on, jak wyglądały dotychczasowe przygotowania zespołu do rundy wiosennej.
Rundę wiosenną Górnik rozpocznie od domowego meczu z Resovią, w niedzielę 3 marca o godzinie 12.00.
JK / opr. ToMa
Fot. archiwum