Jeszcze w tym tygodniu w niektórych miastach w kraju, pojawią się rowery miejskie. W Lublinie zazwyczaj jednoślady miejskie pojawiają się w drugiej połowie marca. Niewykluczone jednak, że jeśli pogoda dopisze stanie się to wcześniej.
Mieszkańcy czekają na rowery
Na ulicach można już spotkać rowerzystów i z dnia na dzień będzie ich coraz więcej. – Rowery mogłyby wystartować wcześniej, dużo osób nimi jeździ. Przetransportowanie się do pracy czy szkoły rowerem jest zdrowiej dla środowiska – przyznają lublinianie. – Skoro pogoda dopisuje, widać rowerzystów, to warto uruchomić wcześniej. Rower na terenie Lublina to super sprawa.
Więcej rowerów = mniej samochodów
– W wielu miastach w Polsce system roweru miejskiego otwierany jest 1 marca – zauważa Krzysztof Kowalik, Porozumienie Rowerowe. – Wystąpiliśmy z wnioskiem o wcześniejsze uruchomienie systemu, choć oficjalnej odpowiedzi nie dostaliśmy, to nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że system będzie otwarty 21 marca. Naszym zdaniem to 21 zmarnowanych dni. Warto zwrócić uwagę, że mamy bardzo dużo remontów, przez które tworzą korki. Rowery byłyby znacznym ułatwieniem dla mieszkańców miasta. Lubelskie Rower Miejski bardzo dobrze się sprawdził, mieszkańcy chętnie z niego korzystają. W ubiegłym roku dziennie sięgało nawet 3 tysięcy wypożyczeń, a dzięki temu na ulicach było mniej o ok. 2,5 tysiąca samochodów. Najpopularniejszymi stacjami są: Politechnika, Most Kultury czy stacja pod Plazą.
Start sezonu
– W umowie z operatorem mamy zapisany 1 kwietnia, jako dzień uruchomienia systemu – wyjaśnia Karol Kieliszek, biuro prasowe kancelaria prezydenta miasta Lublin. – Nigdy nie czekaliśmy z uruchomieniem systemu do tej daty. Z dużym prawdopodobieństwem sezon rowerowy rozpoczniemy w marcu, a nie kwietniu. Przed startem sezonu chcemy przeprowadzić zadania z zakresu pozimowego oczyszczania jezdni, ciągów pieszych i rowerowych.
Czy Lubelski Rower Miejski się zmieni?
– Już w ubiegłym roku poprosiliśmy o skonsultowanie zmian w rowerze miejskim – dodaje Kowalik z Porozumienia Rowerowego. – W innych miastach do wypożyczenia są rowery towarowe, rowery elektryczne, systemy 4 generacji, czyli wypożyczenia bez konieczności korzystania ze stacji. Liczymy na dyskusję i przedstawienie możliwości dla mieszkańców.
– Rower publiczny w Lublinie to projekt unijny – zaznacza Kieliszek. – Operator pozostanie ten sam, rower zmieni się, ponieważ w budżecie mamy zapisaną nową stację roweru miejskiego przy ul. gen Ducha, na wysokości ul. Mineralnej. Mamy wniosek jednej z rad dzielnic o ustawienie stacji roweru miejskiego przy ul. Granitowej na skrzyżowaniu z ul. Agatową – miałoby się to odbyć w ramach relokacji stacji. W trakcie najbliższego sezonu są możliwe drobne zmiany, jednak budowa nowego systemu roweru miejskiego będzie odbywała się o nowy przetarg, gdzie będziemy kupować nowe jednoślady.
W ubiegłym roku z lubelskiego roweru miejskiego skorzystano 745 tysięcy razy.
SuPer
Fot. archiwum