Zażółkiew protestuje. Chcą drogę zamiast błota

Mieszkańcy Zażółkwi (gm. Krasnystaw) znów protestują. Domagają się przebudowy odcinka drogi wojewódzkiej nr 842 przebiegającej przez miejscowość, poprawy bezpieczeństwa przez budowę chodnika, a także rozwiązania problemu zalewania posesji przez niedrożne przepusty. W ubiegłym roku wykonano pierwszy etap. W tym roku przebudowana zostać miała droga przez całą wieś, a teraz okazuje się, że pieniędzy na te prace nie ma.  

Problem z finansowaniem

– Napisaliśmy list do premiera Morawieckiego i jesteśmy na etapie zbierania podpisów: „Szanowny Panie Premierze, od wielu lat odbijamy się od wielu drzwi prosząc o remont drogi, która przebiega przez naszą miejscowość. Naszym nieszczęściem jest to, że droga nr 842, przy której mieszkamy, jest drogą wojewódzką. Gdyby była powiatową lub gminną byłaby już w innym stanie. Dziennie przejeżdża tędy kilkaset samochodów ciężarowych. Droga przeszła remont ponad 30 lat temu. Ciągle słyszymy, że nie ma pieniędzy.  

– Jesteśmy jednostką pomagającą finansowo Zarządowi Województwa Lubelskiego w realizacji tej inwestycji – mówi Edyta Gajowiak-Powroźnik, wójt gminy Krasnystaw. – Zarząd Dróg Wojewódzkich jest gospodarzem na tym terenie. Pierwszy etap jest w trakcie realizacji, będzie zakończony w II kwartale 2019 roku. Drugi etap prac nie został zabezpieczony w budżecie województwa, chcemy by zadanie było prowadzone jako kontynuacja.

Mieszkańcy protestują

 – Mieszkańcy rozpoczęli protest, ponieważ droga stwarza niebezpieczeństwo – tłumaczy Wanda Domańska, przewodnicząca społecznego komitetu budowy drogi. – Jeździ tędy mnóstwo tirów, a samochody osobowe pędzą z dużą prędkością. Zginęło tam wiele osób, co dzień chodzą dzieci do szkoły. Gdy rozpoczynaliśmy protest uważaliśmy, że te pieniądze dla nas się znajdą. Liczymy nadal na współpracę władz gminy, ale liczymy na zrozumienie marszałka, który jest właścicielem drogi i odpowiada za bezpieczeństwo.

– Zwracaliśmy się do policji z prośbą o częstsze kontrole – dodaje Jerzy Domański, sołtys Zażółkwi. – Policja była, ale tutaj nie ma miejsca, by zatrzymać samochód ciężarowy. – U nas nie ma spacerowiczów. Przy takim natężeniu ruchu ludzie boją się wyjść na ulicę. Jest tu dużo dzieci i ludzi starszych, jeśli nie mają konieczności, to nie wychodzą z domu.

Co z przebudową?

– Przebudowa drogi wojewódzkiej nr 842 będzie kontynuowana w roku 2019 – przekonuje Remigiusz Małecki, rzecznik marszałka województwa lubelskiego. – W tej chwili czekamy na decyzję Rady Gminy Krasnystaw, polegającej na podjęciu uchwały dotyczącej udzielenia województwu lubelskiemu pomocy finansowej. Chodzi o 30% wkład własny.

KraJ

Fot. Justyna Kraszczyńska

Exit mobile version