Kolejną nietypową interwencję miała dziś (08.03) puławska straż miejska. Po licznych wyjazdach do ptaków, funkcjonariusze zostali wezwani do… borsuka biegającego w fosie osady pałacowo-parkowej. Zwierzę zauważyli przechodnie. Patrol wraz z pracownikiem schroniska dla bezdomnych zwierząt schwytali borsuka i przewieźli w okolice rezerwatu Łęg na Kępie, gdzie te zwierzęta są najczęściej spotykane.
Kilka dni temu mówiliśmy o licznych interwencjach strażników miejskich do rannych ptaków. Chodziło między innymi o mewę, sowę i kawkę.
ŁuG / opr. PaW
Fot. Łukasz Grabczak
CZYTAJ: Bohaterowie naszych braci mniejszych. Straż miejska w służbie zwierzętom