7 mieszkańców województwa lubelskiego od początku roku zachorowało na odrę. Służby sanitarne nadal czekają na wyniki badań kolejnych 7 dorosłych, u których podejrzewają wystąpienie tej choroby.
– Mimo, że jesteśmy blisko wschodniej granicy, a tam trwa epidemia odry, to nasz region wydaje się być w miarę bezpieczny – mówi Irmina Nikiel, Lubelski Państwowy Wojewódzki Inspektor Sanitarny w Lublinie.
Na odrę zachorowali dorośli w wieku od 29 do 53 lat. – Mamy także dwa przypadki zachorowań nieletnich – w wieku 5 i 16 lat. Dzieci nie zostały zaszczepione, a w przypadku dorosłych brakuje dokumentacji potwierdzającej fakt szczepienia przeciwko odrze – dodaje inspektor Nikiel.
Szczepienia przeciwko odrze są obowiązkowe. Pierwszą dawkę podaje się w 13.-14. miesiącu życia. Drugą w wieku 7 lub 10 lat.
– W przypadku odmowy zaszczepienia najpierw rozmawiamy o skutkach zachorowania i przekonujemy o konieczności takiego działania. W razie braku zgody możemy nałożyć grzywnę w kwocie 300-500 zł – dodaje Nikiel. Kara finansowa nakładana jest na każdego z rodziców.
PaSe / opr. MatA
Fot. pixabay.com