W Centrum Spotkania Kultur odbyła się przedsezonowa prezentacja ekstraligowej drużyny żużlowców Speed Car Motoru Lublin. To podsumowanie dwóch kolejnych sezonów zakończonych awansami, a także prezentacja składu, który będzie występował w najlepszej żużlowej lidze świata.
Dyrektor sportowy klubu, Jakub Kępa, podkreśla, że na półtora tygodnia przed pierwszym meczem nastroje są dobre: – Nastroje są bojowe, ale robimy swoje. Przygotowaliśmy się w okresie zimowym, teraz jesteśmy już po dwóch sparingach, a te napawają optymizmem. Sprzętowo jest nieźle, więc teraz czekamy na inaugurację sezonu i pierwszy mecz.
Jakie oczekiwania przed zbliżającym się sezonem ma żużlowiec Motoru, Wiktor Lampart? – Mam nadzieję na utrzymanie. Poświęciliśmy bardzo dużo czasu, żeby przygotować się do sezonu.
Dawid Lampart liczy, że przed inauguracyjnym spotkaniem zawodnikom uda się więcej potrenować na lubelskim torze. – Na razie spokojnie czekamy na możliwość jazdy i treningu w Lublinie. Przyszły tydzień zapowiada się bardzo pracowicie. Do jego końca, jeśli tylko pogoda pozwoli, będziemy trenować u siebie na torze.
W pierwszym spotkaniu 7 kwietnia SC Motor na własnym torze zmierzy się z GKM-em Grudziądz.
W prezentacji uczestniczył także młody lubelski kierowca Szymon Ładniak: – Miło, że mogę tu być. Razem z drużyną Speed Car Motor Lublin został zaprezentowany mój samochód i barwy na ten rok. Cieszę się, że mogę dołączyć do lubelskiej drużyny motorsportu, obejmującej samochody i motocykle.
W tym sezonie Ładniak będzie startował w mistrzostwach Europy Clio Cup.
Prezentacja odbyła się na nieco innych zasadach niż zwykle tego rodzaju wydarzenia. Uczestnicy zakupili bilety, a dochód z ich sprzedaży został przeznaczony dla Alicji Mazurek, która po wypadku samochodowym znajduje się w śpiączce.
AR / opr. KS / ToMa
Na zdj.: Prezentacja drużyny Speed Car Motor Lublin 2019, Lublin, 27.03.2019, fot. Piotr Michalski