Samorządowcy wiedzą, że aby otrzymać zewnętrzne wsparcie finansowe, ich projekty muszą zdobyć odpowiednią liczbę punktów. Przy budowie dróg o milionowym dofinansowaniu mogą zaważyć szczególnie doceniane np. oświetlone przejścia dla pieszych lub przystanki autobusowe. I nie ważne, że drogą autobusy nie jeżdżą, a zebra prowadzi od pola do pola.
Takie drogowe absurdy znajdują się w m.in. Słupecznie w gminie Wysokie, a także na zmodernizowanej (za prawie 98 milionów złotych) na drodze wojewódzkiej nr 829.
W Milejowie, w środku jezdni wybudowano długą na około 80 metrów i szeroką na 6 metrów wysepkę. – Ma ona ograniczyć rozwijaną tu przez kierowców prędkość. Niestety nie zawsze się to sprawdza – przyznają mieszkańcy.
– Wysepka to jeden ze stosowanych obecnie środków technicznych, które służą uspokajaniu ruchu. Jej zadaniem jest poprawa bezpieczeństwa – wyjaśnia Remigiusz Małecki, rzecznik prasowy marszałka województwa lubelskiego. – Obecność wysepki w danym miejscu oraz jej długość nie są przypadkowe. To ma zmusić kierowców, by zredukowali prędkość i dostosowali ją do takiej, jaka jest dozwolona w terenie zabudowanym. Tego typu rozwiązania poprawiają bezpieczeństwo uczestników ruchu drogowego.
Słynne na całą Polskę jest także przejście dla pieszych w polu w Słupecznie. – To bezsens, ale jego utworzenie pozwoliło na zdobycie punktów, które są niezbędne do uzyskania dotacji – tłumaczą mieszkańcy.
– Droga gminna została zrobiona w 2017 roku. Całość inwestycji opiewała na kwotę około 540 tys. zł. Z tego gmina dołożyła około 280 tys. zł. Reszta to dofinansowanie – wylicza Dorota Dobrzyńska, wójt gminy Wysokie. – By je uzyskać, trzeba było spełnić określone kryteria. Jednym z nich było wyniesione przejście dla pieszych z ograniczeniem prędkości oraz oświetleniem. Na tej drodze są dwa takie miejsca. Jedno z nich znajduje się w terenie zabudowanym, a drugie w polu. Najważniejsze jest jednak to, że droga powstała.
Przez co najmniej 5 lat, bo tyle wynosi trwałość unijnych projektów, te drogowe absurdy będą denerwować kierowców.
PaSe / opr. MatA
Fot. Sebastian Pawlak