Około tysiąca osób przeszło przez centrum Lublina i Stare Miasto w Marszu Pamięci Żołnierzy Wyklętych. Manifestacja przebiegła spokojnie. Na placu Zamkowym uczestnicy wzięli udział w apelu pamięci.
Podczas przemówień, Mateusz Gieroba, działacz Obozu Narodowo-Radykalnego skrytykował polskie rządy, zarówno PO-PSL, jak i obecnie rządzące Prawo i Sprawiedliwość: – W 2015 roku nastąpiła rzekomo dobra zmiana, a Polska rzekomo od tamtego czasu wstaje z kolan. Jednak w ciągu ostatnich 3 lat możemy zauważyć, że patriotyczne i katolickie hasła są tylko przykrywką do równie antypolskich działań, co poprzedniego rządu. Klęcząc przed Izraelem i przed Stanami Zjednoczonymi, Prawu i Sprawiedliwości nie przeszkadza mówić o tym, że Polska wstaje z kolan. Przyzwalając na aborcję i promowanie ruchów LGBT, Prawo i Sprawiedliwość wciąż ma na ustach katolickie hasła.
Marsz – organizowany przez lubelskie organizacje narodowe – wszedł do programu oficjalnych obchodów Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych. Nie wzięli w nim udziału przedstawiciele władz.
TSpi (opr. DySzcz)
Na zdj. Lubelski Marsz Pamięci Żołnierzy Wyklętych, Lublin, 01.03.2019, fot. Piotr Michalski