Mieszkańcy Porosiuk w powiecie bialskim nie zgadzają się na proponowane zmiany w podziale geodezyjnym. Zmiany zaproponował urząd gminy. Część gruntów należących do Porosiuk miałaby być przeniesiona do Sławacinka Nowego i Sławacinka Starego. Miałoby to uporządkować dotychczasowy bałagan w numeracji i przynależności budynków do trzech miejscowości.
Bałagan adresowy
– W tym terenie przeplatają się adresy mieszkańców. Jest tak dlatego, że grunty sołectwa Porosiuki ciągną się przez „krajówkę” aż do Sitnika. Mieszkańcy są zameldowani jako Porosiuki aż pod Sitnikiem – mówi wójt gminy Biała Podlaska Wiesław Panasiuk. – W związku z tym, na każdym zebraniu padały postulaty, aby zrobić porządek, także dla bezpieczeństwa. Uporządkować można wyłącznie geodezyjnie, aby poszczególne tereny dołączyć do Sławacinka Nowego. Dopóki sprawy te nie będą załatwione wewnątrz tych sołectw, to my nie będziemy wychodzić na siłę dalej. Aby uporządkować geodezyjnie teren, jedno sołectwo musi wyrazić zgodę na przekazanie gruntów, drugie sołectwo musi wyrazić zgodę na przyjęcie ich. Później idzie to na radę gminy, powiatu i sejmik województwa. To daleka droga, a obecnie jesteśmy na etapie konsultacji. To wynik postulatów zgłoszonych przez mieszkańców. To nie odbywa się za darmo, bo musimy wyłożyć konkretne środki. Jeżeli nie będzie porozumienia, temat zdejmiemy z porządku obrad i bałagan zostanie.
Mieszkańcy nie chcą oddać swoich gruntów
– Chcemy, aby był porządek. Jesteśmy przekonani, że ktoś nad tym pracował, by było najlepiej, ale Porosiuki się temu sprzeciwiają – zauważa Monika Oskwarek, mieszkanka Sławacinka Starego, radna. – Każdy ma swoje racje. Między domami jest kilka metrów, a są w innych miejscowościach. Gmina proponowała, by zaznaczyć to na mapie. Każda miejscowość musi innej oddać część swoich gruntów. Dla nas to nie problem, chcemy porządku.
– Większość mieszkańców Porosiuk nie chce należeć do Sławacinka Starego – zaznacza Urszula Błażejewska, mieszkanka Porosiuk, była sołtys. – Przyczynami są: przynależność do parafii, sentyment, pochodzenie. Jest konflikt i bardzo dużo emocji. Chcielibyśmy, aby tereny inwestycyjne w Porosiukach należały do Porosiuk, bo służy to rozwojowi i za tym idą podatki i fundusz sołecki.
– To nasze piękne tereny, pola i lasy, więc chcemy być sobą, a nie przyłączać się do innych miejscowości – przyznaje Patrycja, mieszkanka Porosiuk.
Dodajmy, że pierwsze konsultacje w sprawie zmiany w podziale geodezyjnym już się odbyły. Wynika z nich, że mieszkańcy Porosiuk wyrazili jedynie zgodę na przeniesienie 60 hektarów gruntów od drogi krajowej nr 2 do Sławacinka Nowego.
MaT
Fot. pixabay.com