Nowa nadzieja brytyjskiej muzyki rockowej nosi pseudonim Lion. Naprawdę nazywa się Beth Lowen i swoim intrygującym, mocnym głosem robi coraz większe zamieszanie na Wyspach. W ubiegły piątek (22.03) odwiedziła Warszawę. Opowiedziała Pawłowi Błędowskiemu o swoich piosenkach i planach na przyszłość.
PB
Fot. nadesłane