Żółto-czerwony szybowiec „Pirat”, który od blisko dwóch lat wisi w holu Miejskiego Ośrodka Kultury w Świdniku, ponownie może wzbić się w powietrze. Do użytkowania chce go przywrócić Aeroklub Lubelski – informuje „Głos Świdnika”.
„Pirat” z 1973 roku to pierwsza z 430 maszyn wyprodukowanych w PZL Świdnik. Wylatał bezawaryjnie 1700 godzin, szkoliło się na nim kilkuset pilotów.
Miejsce po nim w ośrodku kultury zajmie maszyna z 1977 roku. Podmiana szybowców ma zostać przeprowadzona w ciągu kilkunastu najbliższych dni. „Pirat” trafi do Żywca, gdzie przejdzie specjalistyczne badania, które odpowiedzą, czy może ponownie latać. Jeśli przejdzie je pozytywnie niewykluczone, że latającego „Pirata” zobaczymy podczas czerwcowego Świdnik Air Festival.
PaSe / opr. MatA
Fot. archiwum
CZYTAJ TAKŻE: Historyczny szybowiec zawisł w świdnickim kinie