Jarosław Kaczyński (na zdj.) zapowiedział, że Prawo i Sprawiedliwość wprowadzi unijną dyrektywę ACTA II w taki sposób, że wolność w Internecie zostanie zachowana.
Przyjęta przez Parlament Europejski dyrektywa, mająca chronić prawa autorskie twórców, zmienia zasady publikowania i monitorowania treści w sieci.
Prezes PiS powiedział na konwencji regionalnej Zjednoczonej Prawicy w Gdańsku, że nowa dyrektywa może godzić w wolność Internetu. PiS wprowadzi ją więc w taki sposób, aby do tego nie doszło – Mamy dwa lata na wdrożenie tych przepisów. Chciałem zapowiedzieć, że Prawo i Sprawiedliwość dokona tej implementacji w ten sposób, że wolność będzie zachowana. Dlatego od dzisiaj nie będziemy mówili o „piątce”, a „piątce plus”. Ten plus to wolność – mówił Jarosław Kaczyński.
Podobnie mówił na konwencji Zjednoczonej Prawicy w Gdańsku premier Mateusz Morawiecki. Złożył też obietnicę „wszystkim naszym wspaniałym youtuberom, blogerom, influencerom, forumowiczom, wszystkim internautom, że będziemy walczyć o wolność słowa w Internecie. To jest dla nas niezbywalny imperatyw wolności gospodarczej. Drodzy internauci jesteśmy z wami” – zapewnił premier.
Przyjęta przez europarlament dyrektywa o prawach autorskich zakłada, że właściciele wyszukiwarek internetowych będą zobowiązani do odprowadzania opłaty na rzecz wydawców prasy, a witryny internetowe mają filtrować treści pod kątem ewentualnego łamania praw autorskich.
Dyrektywę popierają między innymi artyści i wydawcy prasowi. Przekonują, że na nielegalnych kopiach tracą niezależni twórcy, a zyskują informatyczne giganty. Przeciwko dyrektywie jest część internautów. Ich zdaniem ACTA 2 to próba ocenzurowania sieci.
RL / IAR / opr. ToMa
Fot. archiwum