Radna miejska Prawa i Sprawiedliwości Anna Jaśkowska stanęła przed sądem. Odpowiada za zniesławienie byłego premiera Tadeusza Mazowieckiego. Radną pozwali synowie polityka.
Anna Jaśkowska podczas jednej z ubiegłorocznych sesji rady miała nazwać Mazowieckiego: „Stalinowiec, komunista, agent NKWD, kolaborował z okupacją bolszewicką”. – Tylko cytowałam informacje znalezione w Internecie – mówiła na sali rozpraw Jaśkowska. – Nie jest moją winą, jako pozwanej, że wielokrotnie mi przerywano. W związku z powyższym nie mogę zgodzić się z treścią pozwu, bowiem nie było wypowiedzi w kształcie, w jakim jest to ujęte w dokumencie – dodaje.
Pozwana twierdzi też, że chciała, aby opinię o Tadeuszu Mazowieckim przygotował Instytut Pamięci Narodowej.
– Warto obserwować ten proces – mówił tuż po rozprawie jeden z adwokatów rodziny Mazowieckich, Krzysztof Kamiński. – Przebieg i zachowanie się wszystkich uczestników procesu mogą być wielką lekcją polskiej historii oraz polskiego historycznego kłamstwa podawanego z pobudek wyłącznie politycznych – dodaje.
Sprawa na wokandę Sądu Rejonowego w Lublinie wróci pod koniec czerwca.
MaTo / opr. PaW
Fot. Weronika Pawlak