Ponad 40 razy interweniowali dziś (31.03.) strażacy w województwie lubelskim przy gaszeniu traw. Choć ich wypalanie jest zakazane i karane, są wciąż osoby, które to robią.
Zdarzenia nie były groźne i strażakom udało się szybko z nimi uporać, ale wypalanie traw szybko może doprowadzić do tragedii. Takie działania niszczą ekosystem, zagrażają zdrowiu i życiu ludzi. W ogniu giną drobne zwierzęta. Często ogień szybko się rozprzestrzenia i trudno go opanować. Kłęby dymu unoszące się w rejonie dróg ograniczają również widoczność.
Zgodnie z przepisami ustawy o ochronie przyrody, a także Kodeksu wykroczeń za wypalanie traw grozi kara pozbawienia wolności albo grzywny. W przypadku, gdy ogień niebezpiecznie się rozprzestrzeni i zagrozi zdrowiu lub życiu wielu osób i spowoduje duże straty materialne, można trafić do więzienia nawet na 10 lat.
MaK / opr. ToMa
Fot. archiwum