11. Lublin Jazz Festiwal – plan na dziś i jutro

lublinjazzfestiwal fb

Poniżej prezentujemy harmonogram 11. edycji Lublin Jazz Festiwalu na dziś i jutro. 

25.04. czwartek – godz. 19:00 / Galeria Labirynt – TRIO-io (PL)

Elektro-akustyczne trio, grające współczesną muzykę kameralną w połączeniu ze swobodną improwizacją. Skład zespołu to: flecistka- Zofia Ilnicka. Od 2014 roku współtworzy zespół muzyki współczesnej – Trio Layers, które zajmuje się wykonywaniem muzyki komponowanej jak i improwizowanej.

26.04. piątek – godz.18.30 piwnice CK – JERRY & THE PELICAN SYSTEM (PL)

Jerry & The Pelican System to grupa niezwykle utalentowanych, młodych muzyków, zafascynowanych jazzem. To głos młodego pokolenia, które chce wyznaczać nową drogę, bez sztywnych ram i ograniczeń.Głównym założeniem zespołu jest wykreowanie własnej muzyki, bazując na multigatunkowych kompozycjach lidera. Dobór muzyków pozwala na łamanie schematów, tworzenie nowych form i nowatorskich rozwiązań. Skład zespołu to artystyczne indywidualności. Muzycy występują na scenie w różnych formacjach i projektach, od free jazzu po popowe brzmienia.

godz. 20.00 sala widowiskowa CK – PORTICO QUARTET (UK)

Muzyka Portco Quartet stoi pomiędzy wrażliwością takich zespołów jak Radiohead, Cinematc Orchestra czy Eierklang. W muzyce zespołu słychać echo jazzu, muzyki elektronicznej czy ambientowej i minimalizmu. Zespół przyznaje się do inspiracji muzycznych twórczością Steve’a Reicha, Maxa Richtera, Arve’a Henriksena, Flying Lotusa czy Bona Ivera. Jednak przed wszystkim Portico Quartet to grupa twórców totalnej muzycznej wyobraźni, krain, kosmosów.

godz. 22.00 piwnice CK – MALOX (IL)

Malox to szalone, energiczne avantjazzowe trio pochodzące z Izraela. Powstało w 2008 roku,a na swoim koncie ma trzy albumy studyjne: „One Day”, „Polka for Punks” i „Gaza Trip”. Występowało na na całym świecie. W Polsce wystąpi po raz pierwszy. Malox daje słuchaczom surowe wrażenia muzyczne w najlepszym wydaniu: wirtuozerską muzykalność, taneczne, ale złożone kompozycje i energię, która potraf przenosić góry tylko na trzech osobach.

 

(fot. nadesłane przez: Arkadiusz Kaźmierak/Centrum Kultury)

Exit mobile version