Zakończyły się egzaminy ósmoklasistów. Cały czas trwa akcja strajkowa nauczycieli.
– Egzaminy przebiegły bez problemów organizacyjnych mimo prowadzonej akcji protestacyjnej – mówi rzeczniczka Kuratorium Oświaty w Lublinie, Jolanta Misiak. Przez trzy dni w naszym regionie swoją wiedzę sprawdzało ponad 19 700 uczniów z 464 szkół podstawowych.
Najbliższe egzaminy będą zdawali maturzyści. Sprawa dotyczy rad pedagogicznych, klasyfikacji uczniów, a co za tym idzie ewentualnego niedopuszczenia do matury.
Rzecznik Kuratorium Oświaty w Lublinie Jolanta Misiak twierdzi, że niedopuszczenie do matury ucznia, który wywiązał się z obowiązku szkolnego, może okazać się niezgodne z prawem.
Prezes lubelskiego oddziału ZNP Celina Stasiak mówi jedynie, że według prawników „strajk jest całkowitym powstrzymaniem się od pracy”.
Kuratorium cały czas monitoruje sytuację w placówkach: – Nie wiemy jak sytuacja będzie wyglądała jutro. Ale z danych przekazanych przez dyrektorów szkół wynika, że o ile we wtorek strajkowało 29 procent szkół, tak dzisiaj jest to 28 procent. To 650 placówek – mówi rzeczniczka kuratorium.
Tymczasem o około 500 strajkujących szkołach w regionie mówi Związek Nauczycielstwa Polskiego. Prezes lubelskiego ZNP Adam Sosnowski mówi, że komitety protestacyjne będą też podejmować decyzje co do udziału w radach pedagogicznych: – Głosy są różne, ale może jutro uda się znaleźć jakieś porozumienie z premierem – mówi.
Na Lubelszczyźnie jest w tym roku około 16 tysięcy maturzystów.
PaSe (opr. DySzcz)
Fot. archiwum