Niepowodzeniem zakończył się drugi przetarg na firmę, która miała poprawić akustykę w sali koncertowej Filharmonii Lubelskiej. Zgłosił się tylko jeden wykonawca i zaproponował kwotę o prawie 70 tysięcy złotych większą niż zaplanował Zarząd Województwa Lubelskiego.
– Planowaliśmy na to zamówienie wydać 500 tys. zł. W związku z tym, że oferta jest wyższa, ogłosimy trzeci przetarg – zapowiada Remigiusz Małecki, rzecznik prasowy marszałka województwa lubelskiego.
Na akustykę sali koncertowej narzekali nie tylko artyści, ale i widzowie. Prace mogą być wykonywane tylko w wakacje, a więc gdy w Filharmonii Lubelskiej nie odbywają się koncerty.
PaSe / opr. MatA
Fot. archiwum