Wracamy do problemów mieszkańców 4-pasmowej ulicy Nadbystrzyckiej w Lublinie. Mają oni dość pędzących samochodów zagrażających pieszym.
Jest niebezpiecznie
Kilka tygodni temu zebrali kilkaset podpisów pod petycją do mediów, radnych, policji i urzędników. Wydawało się, że coś drgnęło. Ale kilka dni temu otrzymali dwa pisma – z policji i z urzędu miasta. – To z miasta wprawiło nas w osłupienie. Wiceprezydent Lublina Artur Szymczyk stwierdził, że „policja nie wnioskuje o zainstalowanie sygnalizacji świetlnej”, co jest nieprawdą – denerwuje się jedna z mieszkanek. – Jak pisze Pan Szymczyk – tutaj nie stwierdzono żadnych uchybień. W naszej ocenie, jako mieszkańców, kierowcy traktują skrzyżowanie bocznych uliczek z główną, jako równorzędne. Mimo nakazu skrętu w prawo, skręcają w lewo. Myślimy, żeby wysłać pismo do prokuratury, która wyjaśni sprawę i mamy nadzieję, że zakończy się ona consensusem. Rozumiemy, że kasa miasta „trzeszczy w szwach”, są różne wydatki i potrzeby, ale życie ludzkie jest ważne – my tu mieszkamy i zależy nam na bezpieczeństwie.
– Jest niebezpiecznie. Tu wskazane są światła – nawet warunkowe. Strach tu z dziećmi przechodzić. Według policji w 2018 roku zdarzeń tutaj było 8, a miasto napisało, że była tylko 1 kolizja – uważają mieszkańcy.
– Przygotowujący pismo popełnił błąd – mówi Karol Kieliszek, biuro prasowe Kancelarii Prezydenta Miasta Lublin. – Nie kwestionujemy sygnałów od mieszkańców, jednak na budowę sygnalizacji potrzebujemy środków. Obecnie budżet gminy ich nie przewiduje, ale nie oznacza, że ich nie będzie.
Policja przyznaje – potrzeba świateł
– Ze względu na bezpieczeństwo wszystkich użytkowników ruchu zasadnym byłoby wykonanie sygnalizacji świetlnej na skrzyżowaniu ulic Nadbystrzyckiej i Romantycznej – przyznaje nadkom. Renata Laszczka-Rusek, rzecznik Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie. – Spowoduje to spowolnienie ruchu oraz go uporządkuje. Niezależnie od wdrożenia tych rozwiązań, policja kieruje do służby patrole ruchu drogowego, by sprawowały bezpieczeństwo w ruchu.
Miasto podejmie działania!
– Obecnie podjęliśmy działania zmierzające do poprawy bezpieczeństwa. Wydział Zarządzania Ruchem i Mobilnością Urzędu Miasta Lublin opracowuje projekt stałej organizacji ruchu, który zmierza do tego, że w miejscu zjazdu w dół w stronę marketu spożywczego (ul. Romantycznej) pojawią się tablice informujące, że w tym rejonie dochodzi do zdarzeń, zaś przed przejściami dla pieszych pojawią się pasy wizualno-akustyczne – dodaje Karol Kieliszek.
Radni Lublina poprzedniej kadencji przyjęli uchwałę obywatelską w sprawie budowy sygnalizatorów na wysokości ulicy Brzeskiej i Romantycznej. Uchwała pozostała tylko na papierze.
PaSe / opr. KS
Fot. Sebastian Pawlak