O przyszłości Górek Czechowskich zdecyduje rada miasta

gorki 7

Lublinianie zagłosowali w sprawie przyszłości Górek Czechowskich. Większość uczestników referendum wypowiedziała się przeciwko zmianie zagospodarowania przestrzennego i budowie bloków. Frekwencja wyniosła blisko 13 procent.  Na „tak” głos oddało ponad 32 procent osób, które wzięły udział w referendum. Na „nie” ponad 67 procent. 

CZYTAJ TAKŻE: Wyniki referendum ws. Górek Czechowskich

– W pojedynczych lokalach największa frekwencja to blisko 44 procent – mówi pełnomocnik prezydenta Lublina do spraw wyborów, Łukasz Mazur. Najwięcej kart do głosowania, bo 1103, zostało wydanych w komisji przy ul. Bogdanówka na Sławinie. Natomiast w trzech lokalach nie oddano ani jednego głosu.

CZYTAJ TAKŻE: Tylko 13% mieszkańców wzięło udział w referendum. Gdzie głosowano najchętniej?

– Liczyliśmy na wyższą frekwencję, taką rzędu 30%. Ta zaskakująco niska frekwencja, znaczy, że temat ten nie był tak istotny dla mieszkańców, jak się spodziewaliśmy. W tej sytuacji nie została spełniona ustawowa przesłanka o ważności referendum. Tym samym jego wynik nie jest wiążący. Oznacza to, że rada miasta podejmie, w imieniu mieszkańców, ostateczną decyzję w sprawie projektowanych zmian w planie zagospodarowania Górek Czechowskich – wyjaśnia Katarzyna Duma, rzecznik prasowy prezydenta Lublina.

– Teraz potrzebujemy namysłu, spotkania z prezydentem w gronie klubu radnych. Odbędzie się ono w najbliższych dniach. Wtedy zastanowimy się nad dalszymi krokami w tej sprawie – informuje Michał Krawczyk, przewodniczący Klubu Radnych Prezydenta Krzysztofa Żuka. – Prezydent kieruje do rady miasta studium. Pamiętajmy, że obejmuje ono całe miasto. Górki Czechowskie są bardzo ważnym, ale jedynie wycinkiem, całego ogromnego dokumentu. Jeśli prezydent będzie chciał nanieść zmiany w studium, to skieruje do nas ten dokument z wprowadzonymi w nim zmianami, po procedurze, która będzie trwać wiele miesięcy. A jeśli nie będzie chciał nanieść takich zmian, wtedy obecny projekt studium stanie pod obrady rady miasta. Natomiast najpierw każdy z tych wariantów będziemy dyskutować na bazie wyników nieważnego referendum.

– Referendum, kiedy już wiemy, że nie jest wiążące, będzie potraktowane jako konsultacje społeczne. Tylko pojawia się duży znak zapytania, jakie wnioski zostaną teraz wyciągnięte przez prezydenta i radnych? Czy większa uwaga zostanie zwrócona na to, że nie było frekwencji? I wtedy nam powiedzą, że; „mało społeczeństwa się wypowiedziało, więc zrobimy, co będziemy chcieli”. Czy też potraktują ten wynik serio? – zastanawia się Paweł Cegielski z ruchu obywatelskiego „Górki Czechowskie – wietrznie zielone”.

– Brak uzyskania odpowiedniej frekwencji powoduje, że można użyć nawet takiego skrótu, że jakby tego referendum nie było. Blisko 90% mieszkańców Lublina, nie biorąc udziału w referendum, wskazało, iż nie chce samodzielnie decydować o tym terenie. A tym samym niejako wskazało, że decyzję o przyszłości Górek Czechowskich powinna podjąć rada miasta – mówi adwokat Krzysztof Klimkowski, pełnomocnik spółki TBV Investment, właściciela Górek Czechowskich.

CZYTAJ TAKŻE: Deweloper o referendum: Temat Górek nie okazał się interesujący dla mieszkańców

– Niezasadnym było wydawanie 500 tysięcy złotych na referendum, które właściwie nie miało szans. Ale jeśli już 22700 osób pofatygowało się do lokali referendalnych i wypowiedziało się negatywnie na temat zmiany planów pod, tak naprawdę, zapotrzebowania dewelopera, należy to stanowisko uwzględnić – uważa Tomasz Pitucha, radny z klubu Prawa i Sprawiedliwości.

– Kontynuujemy prace nad studium. Będziemy analizować wynik referendum. Na dokończenie tych prac merytorycznych potrzebujemy jeszcze kilku miesięcy. Po tym etapie będzie możliwa kontynuacja procedury prawnej, zapisanej w  ustawie o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym – dodaje Katarzyna Duma.

W niedzielnym referendum lublinianie wypowiadali się w sprawie 105 hektarów Górek Czechowskich. Ich właściciel, spółka TBV Investment, na 30 hektarach chciała wybudować osiedle mieszkaniowe. W zamian zadeklarowała, że na pozostałych 75 hektarach urządzi naturalistyczny park, który przekaże miastu.

MaTo / opr. ToMa

Fot. powyżej archiwum. Poniżej: Referendum ws. Górek Czechowskich w Lublinie, 07.04.2019, fot. Mirosław Trembecki

Exit mobile version