Dwa z czterech domowych meczów, jakie pozostały Motorowi Lublin do zakończenia sezonu najprawdopodobniej zespół rozegra w Zamościu. Od połowy maja Arena Lublin nie będzie dostępna dla trzecioligowej drużyny, gdyż będzie jednym z obiektów piłkarskich mistrzostwa świata do lat 20.
Już od dziś (23,04) zespół musi natomiast trenować na innych stadionach. O zaistniałej sytuacji mówi trener Motoru Robert Góralczyk. – Zgodnie z harmonogramem rozegramy tutaj jeszcze dwa mecze: 1 maja z Kraśnikiem i 11 maja ze Stalą Rzeszów. Dwa ostatnie spotkania rozegramy w Zamościu ze względu na nakładanie się terminów z żużlem. Opuszczamy Arenę Lublin – bazą szatniową będzie Stadion lekkoatletyczny, zaś treningi będą na stadionie żużlowo-piłkarskim przy al. Zygmuntowskich.
Motor jest w gronie drużyn walczących o awans do 2-ligi. Aktualnie zajmuje trzecie miejsce w tabeli tracąc 4 punkty do Podhala Nowy Targ i 1 do Stali Rzeszów. Tylko zwycięzca rozgrywek w przyszłym sezonie będzie występował w 2-lidze.
JK
Fot. Tomasz Lewtak / motorlublin.eu