Palma wielkanocna dawniej i dziś

00921 1

W całej Polsce w Niedzielę Palmową (w tym roku 14 kwietnia) we wszystkich kościołach na każdym nabożeństwie święci się palmy, a po sumie odbywają się uroczyste procesje.

W wielu miejscowościach naszego regionu trwa jeszcze wicie tradycyjnych palm wielkanocnych. Wedle polskiej tradycji chroni ona przed złem i chorobami. Stawia się ją też w oknach (podobnie jak gromnicę), kiedy jest burza. Poświęconą nosiło się też na pole, aby zapewnić urodzaj. Poświęconą palmą kropiono dom, obejście i bydło w oborze. Połknięcie chociaż jednej bazi gwarantowało zdrowe gardło.

W palmie wielkanocnej wykonywanej na terenach Lubelszczyzny musi być dużo zieleni. Jej bardzo ważnym elementem są bazie, bukszpan oraz wierzba. Wkłada się także gałązki świerku, bukszpanu, borówek leśnych, cisu, któremu medycyna ludowa nadaje właściwości lecznicze i dobroczynne. Nie można używać topoli. Koloru dodają  jej kwiaty z bibuły i tasiemki.

W kilku regionach Polski robi się plamy szczególnie piękne, wysokie i okazałe, bo osiągające niekiedy kilka metrów wysokości.

By zgłębić tajniki plecenia palmy wielkanocnej udaliśmy się do Zawitały, gdzie miejscowy zespół śpiewaczy – Babeczki z Zawitały, specjalnie dla nas przygotował dwumetrową palmę, którą można podziwiać w siedzibie naszej rozgłośni (ul. Obrońców Pokoju 2).

Fot. Paweł Warowny, Monika Pietraszkiewicz

Film: Przemysław Guzewicz

Exit mobile version