Prawie 160 razy wyjeżdżali strażacy w województwie lubelskim w związku z silnymi podmuchami wiatru. Interwencje dotyczyły między innymi połamanych gałęzi czy powalonych drzew.
Porywisty wiatr w całym regionie uszkodził blisko 40 dachów. Interwencja dotyczyły głównie powiatu zamojskiego, puławskiego i lubelskiego. Dach uszkodzony został też na jednym z biurowców przy ul. Tomasza Zana w Lublinie. – Jedna z interwencji dotyczyła również zerwanego baneru reklamowego – informują dyżurni strażacy. Przy ul. Głuskiej natomiast spadający konar uderzył w karetkę. Nikomu nic się nie stało.
W regionie silny wiatr utrzymywał się do późnych godzin nocnych. Żywioł sięgał w porywach do 75 km/h.
MaTo
Fot. archiwum