Kto z naszych Czytelników pamięta, jaka była średnica opon w małym Fiacie? Tak, to dwanaście cali. A rozmiar ogumienia w legendarnym Mikrusie? Tylko miłośnicy weteranów szos pamiętają, ze były to „dziesiątki”. Z upływem lat, nawet jeśli nie idzie to w parze z gabarytami przeciętnych samochodów, rosną średnice ich opon. Widać to było choćby po 4 generacji Renault Scenica, którego „obuto” w „dwudziestki”!
Jacek Bieniaszkiewicz zapytał więc o przyszłość opon królujących kiedyś na polskich drogach za sprawą Polskich Fiatów i Polonezów „trzynastek”. Z danych za 2018 rok wynika, że ten rozmiar opon odchodzi już powoli do lamusa. – Ale jeszcze nie do końca – mówi Jerzy Mendala, dyrektor handlowy Continental Polska
JB / opr. ToMa
Fot. /pixabay.com/