Inscenizacja historyczna i koncert patriotyczny zakończyły dwudniowe uroczystości poświęcone majorowi Hieronimowi Dekutowskiemu ps „Zapora”. Wydarzenie już po raz siódmy zorganizowano w Bełżycach. W tym roku poświęcone było ono także zmarłemu we wrześniu ubiegłego roku podpułkownikowi Zbigniewowi Matysiakowi ps. „Kowboj”.
CZYTAJ: Nauka historii i patriotyzmu. Ruszył rajd majora Dekutowskiego ps. „Zapora”
– Chcemy dotrzeć do młodych atrakcyjną formą. Wczoraj odbył się rajd, a dziś inscenizacja, ale ona ma szerszy sens niż przedstawienie historyczne – mówi komendant rajdu i członek grupy rekonstrukcyjnej zgrupowanie „Radosław”, Rafał Dobrowolski: – Nie tylko odtwarzamy i przebieramy się za postaci historyczne. Staramy się też swoim życiem dawać świadectwo, że można kochać Polskę i być wiernym ideałom. Przykładem tego jest dla mnie to, że kiedy tylko było to możliwe, wielu z nas wstąpiło do wojska. Jesteśmy w tej chwili żołnierzami obrony terytorialnej.
Inscenizacja historyczna tłumnie zgromadziła widzów z Bełżyc i okolic: – To bardzo ciekawe, bo nie pamiętamy pewnych rzeczy. Trzeba to odtwarzać i przekazywać dalej – mówią.
Inscenizację historyczną poprzedziła msza święta w intencji majora Dekutowskiego i podpułkownika Matysiaka.
Major Hieronim Dekutowski był żołnierzem Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie, „cichociemnym”, potem dowódcą oddziałów partyzanckich. Żołnierz Wyklęty zginął wraz z siedmioma podkomendnymi w mokotowskim więzieniu 7 marca 1949 roku.
Podpułkownik Zbigniew Matysiak walczył w podziemiu jako żołnierz zgrupowania majora Hieronima Dekutowskiego „Zapory”. Po wojnie był więźniem politycznym.
MaK (opr. DySzcz)
Uroczystości poświęcone majorowi Hieronimowi Dekutowskiemu „Zaporze”: inscenizacja historyczna, Bełżyce, 28.04.2019, film i fot. Piotr Michalski