Posłowie Platformy Obywatelskiej alarmują, że zapowiadana umowa na kupno czterech śmigłowców AW 101 produkowanych przez włoską grupę Leonardo, właściciela PZL Świdnik, nie daje szansy na to, by Świdnik mógł się rozwijać.
Poseł Stanisław Żmijan powołując się na doniesienia brytyjskich dziennikarzy sugeruje, że PZL niewiele zyska na umowie. – W Świdniku, na Lubelszczyźnie i Polsce nie ma powodów do świętowania – świętują Brytyjczycy. Bo nie będą produkowane tu ani śmigłowce, ani śmigła, a jeżeli już to kadłuby. Przecież istota tych śmigłowców to awionika, silniki i systemy prowadzenia uzbrojenia.
Czytaj też: Polska kupi produkowane w Świdniku śmigłowce AW 101
8 kwietnia Ministerstwo Obrony Narodowej podpisało z firmą Leonardo wartą blisko 400 milionów złotych umowę offsetową. Poprzedziła ona zawarcie docelowej umowy na zakup czterech śmigłowców dla Marynarki Wojennej.
Wiceminister inwestycji i rozwoju Artur Soboń z PiS przekonuje, że ten kontrakt jest czterokrotnie większy niż niedawna umowa MON z zakładami w Mielcu na dostawę śmigłowców Black Hawk. Działania lubelskich posłów PO to jego zdaniem „nieustanne i konsekwentne zohydzanie możliwości Świdnika”. – Jedna linia posłów Platformy Obywatelskiej jest niezmienna – zniszczyć, zlikwidować, zohydzić zakłady PZL Świdnik, podkopać możliwości produkcyjne Świdnika w ramach grupy Leonardo, zakwestionować zakupy od Świdnika dla Polskiej armii – mówi.
Według zapowiedzi resortu obrony umowa na dostawę śmigłowców AW 101 ma zostać podpisana jeszcze w kwietniu w Świdniku.
ToNie