Kilkadziesiąt osób protestowało w Lublinie przeciwko wycince drzew w mieście, między innymi przy Alejach Racławickich. Drzewa miały być usunięte w związku z przebudową alei i ul. Poniatowskiego oraz ul. Lipowej. Prezydent Lublina zdecydował jednak na razie nie rozstrzygać przetargu na tę inwestycję.
Mieszkańcy protestują
– Ta kwestia kiedyś powróci, a na wycinkę się nie zgadzamy – mówili protestujący. – Prezydent chce zniszczyć szpaler drzew. My jesteśmy przyszłością i musimy sami o nią zadbać. Popieramy ochronę zieleni i dbałość o zdrowie mieszkańców.
– Jesteśmy przeciwko planowi wycięcia przy Al. Racławickich ok. 200 drzew, nie godzimy się na to. Nasz protest się radykalizuje – mówi Szymon Pietrasiewicz, Lubelski Ruch Miejski. – Już na początku pomysłu przebudowy złożonego do urzędu miasta i poddanego konsultacjom, uwagi składane m.in. przez Forum Kultury Przestrzeni i Radę Kultury Przestrzeni – dra Jana Kamińskiego, nie zostały uwzględnione.
Prezydent czeka na fundusze
– Po wczorajszym spotkaniu i konsultacjach Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości wiemy, że będziemy musieli poczekać na ostateczne informacje, które potwierdzą zapewnienie dodatkowych funduszy europejskich na nasze najbardziej niezbędne inwestycje – mówi Krzysztof Żuk, prezydent miasta Lublin. – Zwłaszcza chodzi nam o Dworzec Metropolitalny, który ma znaczenie w przebudowie układu transportowego. Wobec tych niejasności, podjąłem decyzję o nie rozstrzyganiu przetargu na budowę Al. Racławickich. Wrócimy do niego, gdy będziemy mieli pełną jasność dotyczącą możliwości finansowania naszych projektów.
Drzewa są potrzebne, ale…
– To nie są młode nasadzenia, produkują one ogromną ilość tlenu – zauważa Marek Nawratowicz, pracownik jednej z instytucji kultury w Lublinie.
– Część drzew rośnie tuż przy sieci gazowej, która przebiega wzdłuż ulicy – przekonuje Krzysztof Żuk. – W jakim stanie jest sieć gazowa przy ukorzenianiu się drzewa w takim wieku. Jak może wyglądać bezpieczeństwo w odniesieniu do mieszkańców ul. Poniatowskiego i Al. Racławickich, gdzie również sieć gazowa przebiega tuż przy rosnących drzewach.
– Tę kwestię trzeba wziąć pod uwagę, ale ratusz może zlecić badania stanu ukorzenienia – dodaje Pietrasiewicz. – To tylko dywagacje i przypuszczenia.
– Łatwo dziś kreować eventy wyrażając swoje emocje, a trudniej wziąć odpowiedzialność za życie i zdrowie mieszkańców, a także spełnianiu wymogów prawnych związanych z ochroną środowiska. Po wstępnych ustaleniach mamy łącznie ponad 520 drzew, 88 z nich jest do usunięcia, a blisko 60 będzie do przesadzenia.
Kwestia przebudowy Al. Racławickich, ul. Poniatowskiego i Lipowej w Lublinie ma powrócić pod koniec tego roku.
MaTo / opr. KS
Fot. Al. Racławickie – protest w obronie drzew, Lublin, 29.05.2019, fot. Piotr Michalski [ZDJĘCIA]