Fizjoterapeuci z województwa lubelskiego przyłączają się do ogólnopolskiego protestu. 7 maja rano w Lublinie około stu fizjoterapeutów oddało krew. W środę, 8 maja mają rozpocząć strajk włoski w publicznych placówkach służby zdrowia.
Fizjoterapeuci będą pracować w czarnych koszulkach. Poprowadzą też akcję promocyjną podczas której będą informować pacjentów o roli fizjoterapeuty w opiece zdrowotnej. Będą również drobiazgowo wypełniać swoje obowiązki jak np. sporządzanie dokumentacji. Po strajku włoskim zapowiadają głodówkę.
– Jak dotąd do protestu włączyły się Szpital Neuropsychiatryczny w Lublinie, Uniwersytecki Szpital Dziecięcy w Lublinie i Wojskowy Szpital Kliniczny w Lublinie, a także placówki w Łęcznej, Radzyniu Podlaskim, Zamościu, Bełżycach i Nałęczowie – informuje wiceprzewodnicząca Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pracowników Fizjoterapii Ewelina Okoniewska.
Główne postulaty fizjoterpaeutów to podwyżka pensji o 1600 złotych dla tzw. grup pominiętych dotychczasowymi podwyżkami. Te grupy to m.in diagności laboratoryjni, technicy elektroradiologii oraz fizjoterapeuci. Protestujący domagają się także urlopów szkoleniowych, wprowadzenia jasnej ścieżki awansu i łatwiejszego dostępu do świadczeń fizjoterapeutów.
Strajk włoski potrwa do odwołania.
ZAlew / opr. ToMa
Fot. pixabay.com