Kolejne tajemnice odkrywa zespół pałacowo-parkowy Radziwiłłów w Białej Podlaskiej. Podczas remontu wieży bramnej, która obecnie należy do Muzeum Południowego Podlasia natrafiono na fragmenty XVII-wiecznych piwnic.
– To ogromne odkrycie, ponieważ nieraz mówiliśmy o tych bialskich kazamatach, natomiast nie wiedzieliśmy, że one wyglądają w ten sposób – mówi archeolog Mieczysław Bienia: – Mamy tutaj najprawdopodobniej trzy piwnice. Piwnice, które odsłoniliśmy mają półowalny kształt, są ładnie sklepione, wymurowane z cegły palcówki, najprawdopodobniej z połowy XVII wieku. Wysokość to 1,80 m, szerokość – ok. 3,5 m, a długość pewnie ok. 15 metrów.
– W czwartek będzie spotkanie i podejmiemy decyzję, czy te piwnice zostaną odsłonięte i w jaki sposób zakonserwowane, czy też przykryte – mówi Waldemar Raczkiewicz, inspektor w Dziale Inwestycji Urzędu Miasta Biała Podlaska: – Stanowisko urzędu jest takie, żeby to wyeksponować i pokazać zwiedzającym – dodaje.
– Piwnice, które odsłoniliśmy to tzw. kazamaty, które służyły do różnych celów – zaznacza Mieczysław Bienia: – Mogły być miejscem, gdzie się chowano w trakcie na przykład ostrzału artyleryjskiego zamku przez wroga, gdzie przetrzymywano amunicję czy też gdzie po prostu trzymano więźniów, na przykład unitów. Podejrzewam, że unici w momencie największych prześladowań byli przetrzymywani w tych piwnicach, szczególnie że służyły one nawet mieszkańcom Białej w XX wieku, o czym nie wiedzieliśmy.
– Prowadzimy kapitalny remont Muzeum Południowego Podlasia. To roboty wykończeniowe, wymiana instalacji elektrycznej, instalacji CO, nowa wentylacja, tynki, posadzki oraz elewacja oraz wymiana konstrukcji i pokrywy dachu – mówi Waldemar Raczkiewicz.
– W czasach Radziwiłłowskich u samej góry był zegar, pierwszy i jedyny zegar publiczny w Białej – mówi Jerzy Flisiński, który zajmuje się dziejami Radziwiłłów bialskich: – Była to wieża widokowa i obserwacyjna. Mogła mieć charakter wartowniczy, bardziej chyba jednak obserwacyjny.
– W projekcie przewidziane jest wynajęcie usługi georadaru – dodaje Waldemar Raczkiewicz: – Chcemy zrobić to kompleksowo, żeby zbadać mniej więcej cały park albo jego większy fragment, by udokumentować na przyszłość, co jeszcze ewentualnie będzie można odkryć i pokazać zwiedzającym.
Przypomnijmy: w kwietniu podczas remontu w zespole pałacowo-parkowym Radziwiłłów odsłonięto fragmenty bramy koszarskiej, z kolei w grudniu ubiegłego roku w wieży bramnej odkryto XVII-wieczną posadzkę.
CZYTAJ: Biała Podlaska: odnaleziono fundamenty bramy koszarskiej
CZYTAJ: Symbol Białej Podlaskiej odsłania swoje tajemnice
MaT (opr. DySzcz)
Fot. Małgorzata Tymicka