Lublin: problemy z Rowerową Wiosną. Kampania może zostać przeniesiona na wrzesień

wiosna1

Zamieszanie wokół lubelskiej odsłony kampanii Rowerowa Wiosna, zachęcającej młodzież do codziennego przyjeżdżania do szkoły rowerem, hulajnogą bądź na rolkach. Zgodnie z harmonogramem akcja miała wystartować wczoraj (06.05.) we wszystkich szkołach w Polsce, które zadeklarowały w niej udział. W Lublinie otwarty konkurs na realizację tego zadania wygrało Porozumienie Rowerowe. Jednak umowa w tej sprawie została podpisana przez Urząd Miasta Lublin dopiero dzisiaj (07.05.) o godzinie 15.00.

– Koszty akcji to 75 tysięcy złotych. Bez umowy z urzędem miasta nie mieliśmy środków na przeprowadzenie kampanii – mówi koordynator akcji Michał Wolny z Porozumienia Rowerowego. – Jeśli nie mamy środków finansowych, nie możemy puścić do druku materiałów kampanijnych. Dotyczy to dzienniczków i plakatów klasowych, do których uczniowie wklejają naklejki za każdy aktywny przyjazd do szkoły. Brakuje również informatorów dla rodziców, które pomagają im podjąć decyzję o udziale ich pociech w kampanii.

– Ale zdecydowana większość budżetu to nagrody dla dzieci, które mają największą liczbę aktywnych dojazdów do szkoły. Oczekujemy, że po tej kampanii spora ich część będzie nadal w ten sposób docierała na lekcje, co odkorkuje okolice placówek oświatowych i sprawi, że młodzież będzie zdrowsza – dodaje Michał Wolny.

– Nasza przygoda z kampanią Rowerowa Wiosna zaczęła się trzy lata temu. Jak się okazało, w tamtym roku byliśmy najlepsi. Nagrodą była wiata rowerowa, z której nasi uczniowie teraz korzystają – mówi Renata Franczak, koordynator akcji w Zespole Szkół Ogólnokształcących nr 4 w Lublinie. – Nasi uczniowie żyją tą akcją. Cały czas pytają się, czy na pewno zostaną im wręczone naklejki.

– To fajna akcja i bardzo motywująca. Podczas jej trwania pod szkołą stało bardzo dużo rowerów i hulajnóg. Można przewietrzyć się i nabrać wiatru we włosy – kampanię chwalą uczniowie.

– Składaliśmy pisma i wykonywaliśmy wiele telefonów do różnych jednostek urzędu miasta. Aż do dzisiaj bezskutecznie, ponieważ nie zostały podjęte żadne wiążące działania z tej strony – mówi Michał Wolny.    

– Przesunięcie terminu realizacji tej akcji nie wynika wyłącznie z przyczyn formalnych po naszej stronie. Sama organizacja prowadząca kampanię sugerowała przesunięcie czasu rozpoczęcia akcji z uwagi na strajk w oświacie – informuje Karol Kieliszek z biura prasowego lubelskiego ratusza.

Porozumienie Rowerowe odpowiada, że pismo z prośbą o przełożenie akcji rzeczywiście zostało złożone, ale w połowie kwietnia. Jak dodaje, strajki nauczycieli skończyły się w zeszłym miesiącu i ratusz miał czas na wcześniejsze podpisanie umowy.

Akcja zgodnie z harmonogramem ma trwać cztery tygodnie, a wielkimi krokami zbliża się koniec roku szkolnego. Porozumienie Rowerowe rozważa przeniesienie kampanii na wrzesień ze względu na to, że przygotowanie akcji jest bardzo czasochłonne.

LilKa / opr. ToMa

Fot. archiwum

Exit mobile version