26-letni sprawca, który śmiertelnie potrącił rowerzystę i uciekł z miejsca zdarzenia, sam zgłosił się na policję.

Do tragicznego wypadku doszło we wtorek (30.04) wieczorem w Leszkowicach w powiecie lubartowskim. Jednak informacja o zdarzeniu dotarła na policję dopiero wczoraj (01.05) rano, kiedy przejeżdżający kierowca zauważył w rowie zwłoki mężczyzny. Ofiarą okazał się 46-letni rowerzysta. Policjanci ustalili, że mężczyzna kilka godzin wcześniej został potrącony, a sprawca zbiegł z miejsca wypadku. Na miejscu  mundurowi znaleźli odłamki pochodzące z pojazdu sprawcy. Kilka godzin później na jednej z posesji w powiecie lubartowskim kryminalni odnaleźli ukryty w stodole samochód. Auto posiadało liczne uszkodzenia między innymi zderzaka i świateł.

Sprawca potrącenia 46-letniego rowerzysty mając świadomość, że poszukują go mundurowi, zgłosił się na policję. Niebawem zostanie doprowadzony do prokuratury i sądu, gdzie zapadnie decyzja o jego dalszym losie. Za spowodowanie śmiertelnego wypadku i ucieczkę z jego miejsca, grozi kara do 12 lat więzienia.

ZAlew / opr. PaW

Fot. KWP Lublin

CZYTAJ: Tragiczny początek majówki w Lubelskiem