Syn rotmistrza Witolda Pileckiego opowie o swoim ojcu podczas spotkania, które odbędzie się 6 maja w Lublinie.
– Chcę nauczyć młode pokolenie pamięci i szacunku do bohaterów narodowych – mówi Andrzej Pilecki, przypominając, że rotmistrz Pilecki był nie tylko bohaterem wojennym, ale także kochającym mężem i ojcem.
Witold Pilecki, rotmistrz kawalerii Wojska Polskiego, podczas wojny żołnierz Armii Krajowej, w 1940 roku dał się złapać Niemcom, aby trafić do obozu zagłady i opisać zbrodnie w raportach o Auschwitz, zwanych „Raportami Pileckiego”. Po ucieczce z obozu wziął udział w powstaniu warszawskim, później trafił do niewoli niemieckiej. W powojennej Polsce został oskarżony przez bezpiekę m.in. planowanie zamachów na komunistycznych dygnitarzy. Był przez rok torturowany. Stalinowski sąd skazał rotmistrza na śmierć. Wyrok wykonano poprzez strzał w tył głowy 25 maja 1948 roku w warszawskim więzieniu przy ul. Rakowieckiej.
Spotkanie z synem rotmistrza Witolda Pileckiego odbędzie się w siedzibie lubelskiego oddziału Instytutu Pamięci Narodowej przy ul. Wodopojnej 2 w Lublinie o godzinie 12.00.
LeW / opr. ToMa
Fot. lublin.ipn.gov.pl